Rozdział 45 - Uzdrawianie przeklętych

Elowen POV

Absolutny, przeklęty chaos. Ziemia przed nowym szpitalem była pełna ludzi, uzdrowiciele krzyczeli, dzieci biegały jak na kofeinie, a czyjeś niemowlę wrzeszczało, jakby właśnie odmówiono mu królestwa.

Przeskoczyłam przez rozlaną skrzynię z ziołami, ledwo omijając uciekającego malucha w p...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie