Rozdział 82 - Smak mocy

Lucien Virell POV

Wschodnie Ruiny znowu krwawiły światłem.

Podążałem za moją boginią, gdy sunęła przez gruzowisko, jej bose stopy zostawiały ślady krwi i popiołu w ziemi. Sama ziemia ją odrzucała, syczała pod jej dotykiem, trawa więdła, a pnącza odsuwały się, jakby bały się dotknąć jej sukni. A je...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie