Rozdział 134

Hania

"Kocham cię!" zawołała, gdy zamknęłam drzwi.

"Ja ciebie też," odpowiedziałam, machając, gdy odjeżdżała.

Stałam na chodniku przez chwilę, patrząc, jak jej tylne światła znikają za rogiem. Noc znacznie się ochłodziła, a ja objęłam się ramionami, nagle świadoma, jak bardzo jestem odsłonięta ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie