Rozdział 79

(Perspektywa Temperance (mamy Kaeleigh))

*** Około 25 lat i 6 miesięcy temu ***

"Kapłanko Audrey, to zaszczyt gościć cię u siebie," uśmiechnęłam się do surowej kobiety przede mną. Jej popielate blond włosy były spięte w ciasny kok, a na sobie miała dopasowany szary garnitur ze spódnicą.

"Tak, cóż...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie