Rozdział 82

(Punkt widzenia Kaeleigh)

„Co masz na myśli?” warknęłam, „dlaczego nie możesz mi po prostu powiedzieć?” a Adam tylko się uśmiechnął. Westchnęłam. Nie byłam pewna, ile jeszcze mogę znieść. Ile jeszcze tajemnic rządziło moim życiem?

„Kiedy już z nią porozmawiasz, zapraszam cię ponownie na rozmowę.” ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie