Rozdział 84

(Punkt widzenia Chase'a)

„O mój Boże, Chase!” Kaeleigh szlochała, przytulając się do mnie tak, jakbym był jej jedyną podporą.

„Kochanie, proszę,” błagałem, „porozmawiaj ze mną,” a ona nadal szlochała. Spojrzałem wściekle na Elainę, która stała tam, obejmowana przez Jeremy'ego. Na mój gniewny wzrok...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie