Rozdział 7

Kaeleigh’s POV

Obudziłam się na piersi Ashera, z jego ramionami wokół mnie. Leżałam tam, nie ruszając się, czując iskry przepływające między nami, w pełni świadoma, że oboje jesteśmy nadzy. Wiedziałam, że już nie śpi. Jego ręka bezwiednie gładziła moje włosy i co kilka minut całował czubek mojej gł...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie