Rozdział 153

Michael POV

Jest wczesny wieczór, kiedy zaczynamy schodzić szlakiem, aby dotrzeć do miejsca, gdzie zaparkowałem ciężarówkę. Rodzice Shawny zrozumieli, że musimy wyjechać. Celeste płakała i przepraszała Shawnę za to, co zrobiła, a potem tupiąc odeszła przez las, żeby "porozmawiać z Malikiem". Pożeg...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie