Rozdział 189

Shawna POV

"O mój Boże," krzyczę, machając listem w powietrzu. "Wyniki są już tutaj," mówię do Michała, gdy wchodzi do domu po całym dniu treningu. "Czekałam na ciebie trzy godziny, żebyśmy mogli go otworzyć razem."

Michał odkłada torbę tuż za drzwiami i podchodzi, całując mnie tak, że aż uginają...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie