45

Podróż była niesamowicie długa i męcząca dla Astelli, która jechała w towarzystwie Malcolma i jego ocalałej watahy. Przemierzali kilka ukrytych wiosek w lesie i była pewna, że przebyli już długą drogę. Astella była absolutnie przekonana, że oddaliła się daleko od chaty, w której Ryan i jego strażnic...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie