51

Po spotkaniu udali się do najbliższego schronienia, którym była pobliska chatka. Zdało się im, że nie opuścili jeszcze terytorium łotrów, a podróż stamtąd w tym momencie była raczej niemożliwa. Mieli czas do jutra, aby kontynuować ruch.

"Nie chcę nikogo w pobliżu tej chatki... zrozumiano?" - powied...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie