61

Zanurzony częściowo w swoich myślach, nie mógł nie zauważyć, jak strażnicy odpowiedzialni za Donatella wchodzą do sali narad z pochylonymi głowami.

"Czekałem na was... no cóż, czy są jakieś postępy w zmuszeniu go do mówienia?" Ryan powiedział, podchodząc bliżej, oczekując pozytywnej odpowiedzi.

"P...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie