75

Thane's pov

W pokoju zapanowała cisza po moim pytaniu. Matka Dre, której spokojny wyraz twarzy ani na chwilę nie zmienił się, pochyliła się nieco do przodu, a jej przeszywający wzrok utkwił w moim. Jej uśmiech złagodniał, ale oczy zdradzały ciężar niewypowiedzianych historii.

"Zawsze jest cena, Al...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie