Dziewięć

Perspektywa Thane'a

Nieprzytomna kobieta na łóżku w pokoju gościnnym leżała tak nieruchomo, że można by pomyśleć, że nie żyje. Jej ciemne włosy rozrzucone na zasłonach wyglądały jak plama atramentu, a jej twarz była piękna i spokojna.

Większość jej ran była już zagojona, odsłaniając czystą, nieskazi...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie