ROZDZIAŁ 36: Walentynki Dziewicy, Część 5

„… dobrze się bawisz?”

„Och tak, Mistrzu. Właściwie…”

„Tak?”

„Może na łóżku? Do tego, co Borje ma na myśli?”

Zanim mój Mistrz zdąży coś powiedzieć, Daniel z głośnym cmoknięciem wyciąga się ze mnie od tyłu, a następnie, stojąc, chwyta mnie pod ramionami, podnosi i kładzie na łóżku.

„Świetny pomysł, C...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie