50 Tak, będę 1

Zabranie ze sobą Emmy, Katyi, mojej matki i Mirandy dałoby nam trochę dystansu od niebezpieczeństwa, które się tu rozwija. Jeśli moi przyrodni bracia lub to nowe nieznane zagrożenie uderzyłyby ponownie, nie mogłem ryzykować zostawienia kogokolwiek za sobą.

Celio miało swoje komplikacje – Tomas był ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie