31 Radzenie sobie

Luca.

Ryk, który wyrwał się z mojej piersi, był gardłowy, pierwotny i surowy. Echo niosło się przez pustkę mojego pokoju, ale nie przyniosło ulgi w duszącej mnie bólu. Moje serce było złamane, moja dusza roztrzaskana.

Emma była wszystkim, czego kiedykolwiek pragnąłem—doskonała w sposób, o którym n...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie