Rozdział 177

Darien

Powoli odzyskiwałem przytomność, a światła na suficie przelatywały mi przed oczami. "Gdzie ja jestem?"

"Chwileczkę," powiedział łagodny głos, a potem pojawiła się twarz Macey. "Cześć ponownie."

"Jestem w szpitalu?"

"Tak," odpowiedziała. "Musimy sprawdzić twoje obrażenia."

"Jestem w ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie