Rozdział 249

Obudziłam się z przerażeniem, zupełnie zdezorientowana, gdzie jestem. Chwilę mi zajęło, zanim przypomniałam sobie, że jestem w szpitalu, i z ulgą opadłam na poduszki.

Pielęgniarka wbiegła do pokoju, zalewając go światłem. "Wszystko w porządku?"

"Chyba tak," powiedziałam.

"Krzyczałaś," powiedzi...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie