Rozdział 363

Przewróciłam oczami. "Ciągle mi to powtarzasz."

"Na pewno wszystko w porządku?"

"Tak, mamo, wszystko dobrze. Jestem teraz zamknięta, obiecuję, że nigdzie się nie ruszę."

"Dobrze, kochanie. Kocham cię."

"Ja ciebie też."

"Porozmawiamy jutro," powiedziała, ale brzmiało to bardziej jak ostrzeż...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie