Rozdział 403

Pchła

Ponieważ mój rower był u babci Grace, podjechałem z Trainem, a gdy dotarliśmy na teren klubu, parking był prawie pełny.

"Pełna frekwencja," zauważył Train.

"Dzięki, Kapitanie Oczywisty," powiedziałem, wysiadając z ciężarówki i kierując się do środka. Każdy brat z klubu, wraz z biologicznym bra...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie