Rozdział 428

Merrick wstał na nogi. "Mów dalej, ja idę po piwo. Chcesz coś?"

Pokręciłam głową. Merrick obszedł swoją wyspę kuchenną i otworzył lodówkę, podczas gdy ja próbowałam wymyślić, jak mu wszystko opowiedzieć.

"Po prostu to wyrzuć z siebie, Rem," powiedział Merrick, siadając z powrotem.

"Nie wiem na...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie