Rozdział 429

Finch

Po znalezieniu trochę żelu pod prysznic i dziewczęcego szamponu Grace, zostawiłem Remington, żeby się zrelaksowała, i wróciłem do kuchni po telefon. Wykręciłem numer siostry.

"Jest z nią wszystko w porządku?" zapytała Grace.

"Tak, siostrzyczko. Jest tutaj i jest bezpieczna."

"Ale czy n...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie