Rozdział 430

Zapach kawy unosił się w moim pokoju i nie mogłam utrzymać zamkniętych oczu. Czułam też zapach bekonu. Od kiedy zaczęłam staż w PBC, byłam na rygorystycznej diecie, więc bekon był zakazany... ale teraz, mmm... bekon.

Usiadłam. Mogłam teraz jeść, co tylko chciałam.

A chciałam bekon.

Przeszłam korytar...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie