Rozdział 431

Finch

Zaparkowałem swoją ciężarówkę na tylnym parkingu Blush i ruszyłem w dół betonowymi schodami, które prowadziły do piwnicy klubu. Pomachałem do kamery monitoringu zamontowanej nad wejściem i od razu zostałem wpuszczony. Piwnica klubu była czasami nazywana "Drewutnią", bo to tutaj udzielano lek...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie