Rozdział 451

„Czego chcesz, Rem?” zapytał, wsuwając palec we mnie.

„Chcę zapomnieć.”

Pokręcił głową. „Nie.”

Wierciłam się, naciskając na jego palec i opierając piętę na jego ramieniu. „Chociaż na chwilę,” błagałam.

„To nie do tego służy nasze łóżko, kochanie.”

„Merrick,” wychrypiałam.

Wysunął palec z...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie