Rozdział 46

Hawk

"CHOLERA JASNA!" WRZASNĄŁEM. Minęły trzy tygodnie odkąd spotkałem Payton, a nadal nie udało mi się jej znaleźć. Uderzyłem dłonią w kierownicę, wdzięczny, że Lily nie była ze mną w ciężarówce.

Payton miała rację. Nie mogłem jej znaleźć. No, mógłbym, gdyby Booker dał mi jakieś informacje, ale...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie