Rozdział 528

Flash

Tydzień później mój dzień skończył się trochę później niż zwykle i opuszczałem lotnisko, nie mogąc się doczekać, aż przytulę Tate. Idąc do swojego motocykla, wyciągnąłem telefon i zadzwoniłem do niej. Odebrała natychmiast.

"Hej," wydyszała. Sapała, a w tle słyszałem szum.

"Hej, kochanie....

Zaloguj się i kontynuuj czytanie