Rozdział 580

Daisy kiwała głową, ale jej zęby gryzły dolną wargę. "Do pewnego stopnia."

Sięgnąłem i odczepiłem jej wargę od zębów. "Co mogę zrobić, żebyś poczuła się z tym lepiej?"

Jej wyraz twarzy stał się pełen nadziei, gdy szeroko otworzyła oczy. "Nigdy nie opuszczaj tego budynku."

Zaśmiałem się. "Jeśli...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie