Rozdział 673

Waverly

Podjechałam pod dom Connora i Maisie tuż przed wpół do siódmej, będąc w totalnym nerwowym rozpadzie. Byłam tak zdenerwowana, że aż podskoczyłam, gdy Maisie otworzyła drzwi. "Och, um, cześć, Maisie. Przepraszam."

"Nie, to ja przepraszam, kochanie. Gio był cały dzień tak podekscytowany, że...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie