Rozdział 70

Jastrząb

Wpadłem do klubu, myśląc tylko o swoim zadaniu. Przyszedłem tutaj zaraz po tym, jak opuściłem Payton, zdecydowany natychmiast zająć się zagrożeniem.

"Hej, Jastrząb," przywitał mnie Train, jeden z rekrutów.

"Hej, bracie. Kruk w swoim biurze?"

"Tak, stary."

Skierowałem się do biura ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie