Rozdział 82

Payton

ALEX NIE CHCIAŁ, żebym jechała do Beaverton, żeby się z nim spotkać, upierał się, że odbierze mnie i Lily, kiedy skończy "sprawy klubowe". Problem polegał na tym, że wróciłby dopiero po dziesiątej, więc nowy plan zakładał, że zostaniemy u mnie.

Zajęłam Lily pomocą przy rozbieraniu choinki...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie