Rozdział 85

Payton

WIERCIŁAM się pod Alexem, gdy jego usta lizały, ssały i ogólnie doprowadzały mnie do szaleństwa. Moje nogi były na jego ramionach, a on trzymał moje biodra nieruchomo, więc miałam ograniczony ruch, podczas gdy mnie jadł. Cieszyłam się tym procesem, ale kiedy wsunął we mnie dwa palce, doszła...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie