Małe niepowodzenia

„Czy jesteśmy pewni, że to zadziała?” Kairn wydawał się podekscytowany, ale ja wciąż miałam wątpliwości co do całej sprawy.

„Jestem tu z tobą, co mogłoby pójść nie tak?” zapytał. Stojąc za mną, pocierał moje ramiona zachęcająco. „Na razie po prostu zamknij oczy i oddychaj.”

Minęły dwa tygodnie od ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie