Ostatnie słowa Nany

Cisza. Bolesna, lodowata cisza.

Zakazano mi wychodzić z domu, a Novic stał na straży przy drzwiach wejściowych. Skye i Kairn wciąż nie wrócili do domu, a ja nie dostałam ani jednego smsa od żadnego z nich.

Chodziłam tam i z powrotem po pokoju, już wariując z nudów. Musiałam wiedzieć, co się dzieje...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie