Przesunięte granice

Zamiast wracać do domu po wyjściu z apteki, poprosiłam Xandera, żeby zatrzymał się gdzieś, żebym mogła kupić coś do jedzenia. Gotowanie Cinder było świetne, ale miałam ochotę na coś innego.

Zatrzymaliśmy się przed delikatesami na rynku w miasteczku. Zamówiłam kanapkę z indykiem i żurawiną. To było ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie