Inny świat

Przez to, co wydawało się godzinami, szłam wzdłuż granicy górskiego zbocza, omijając obszar, gdzie, jak sądziłam, znajdował się magazyn. Myśl, że mogłabym wrócić tam, skąd uciekłam, przerażała mnie. Dlatego okrążyłam zbocze, zanim ruszyłam w kierunku, który miał mnie zaprowadzić do domu.

Każdy krok...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie