Rozdział 106 - Uwolniłaś wszystkich, Camila

„Co się tutaj stało?” zapytałam Hago, patrząc na ścianę, gdy przechodziłam przez korytarz.

„To krew łotra, którego zabił Rafael. Usunęliśmy wszystkie ciała, żeby ich zapach nie unosił się w powietrzu i żebyśmy nie musieli na nie nadeptywać, gdy przechodzimy.”

„Aha.”

Moje palce zacisnęły się w pięści...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie