Rozdział 134 - może to być nagły wypadek

Camilla's P.O.V.

Zgodnie ze słowami Raphaela, nie opuściliśmy sypialni przez resztę dnia, ponieważ nie chciał mnie wypuścić z oczu. Kilkakrotnie wziął mnie na kolejne rundy, a nawet gdy mój żołądek wydał nieziemski ryk, nalegał, że sam przyniesie nam obiad. Martwił się, jak bardzo byłam wyczerpana,...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie