Trzydzieści pięć - nie byli gotowi do negocjacji

Wampir?

Patrzę z przerażeniem, jak Charlie stoi przede mną, wyglądając jak szaleniec z plamami krwi na koszuli i twarzy. Właśnie zabił dziewczynę, wysysając jej krew do ostatniej kropli.

„Cześć Camila.“ Powiedział, krok naprzód i skłonił się, dając mi złowieszczy uśmiech. Zamarłam.

Moje imię. Zna mo...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie