Rozdział pięćdziesiąty czwarty - Wspomnienia

Natasha westchnęła i zaczęła pełzać w stronę przestronnego miejsca w klatce. Patrzę, jak Natasha dociera na miejsce i kładzie się na plecach, obie ręce spoczywają na jej brzuchu. Wszyscy łotry już odeszli, upewniając się, że wszyscy są obudzeni. Nie rozumiałam, dlaczego musieli nas wszystkich budzić...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie