103

Eira’s POV

Kiedy Draven powiedział: „Wyjeżdżamy”, spodziewałam się bunkra lub bazy. Jakiegoś podziemnego schronienia z większą ilością broni niż ciepła. Ale zamiast tego... zabrał mnie na wesołe miasteczko.

Na odosobnione.

Takie, które ukryte jest w wzgórzach, z dala od wież obserwacyjnych i celo...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie