Rozdział 88

Bonnie

Czuję się zdenerwowana, obserwując, jak SUV-y przemierzają teren stada i zmierzają w stronę domu. Nie znam wszystkich szczegółów, ale z tego, co powiedział mi tata Nicka, sytuacja tam była naprawdę zła. I choć samo to, że nie znaleźli chłopców Tony'ego, było wystarczająco złe, to to, co zna...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie