Rozdział 145

„Jeszcze nawet nie trzymaliście się za ręce, a już myślisz o kolejnym kroku. Czy zaplanowałaś już wasze przyszłe dzieci?”

Kathy i ja wybuchnęłyśmy śmiechem.

Savannah wyglądała na trochę zawstydzoną. „Przestańcie się ze mnie śmiać. Nigdy wcześniej nie byłam w związku, a teraz spotkałam kogoś, kto n...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie