Rozdział 16

Szybko nadeszła godzina, na którą umówiliśmy się z Simonem, i zadzwoniłem do niego punktualnie. Odpowiedział natychmiast.

"Załatwiłem ci uniwersalny program od kumpla. Wystarczy, że podłączysz go do komputera Brandona, i będziesz mógł zobaczyć wszystko, co chcesz."

Byłem oszołomiony. Nie miałem wi...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie