Rozdział 235

Eloise machnęła ręką, zapraszając nas do środka i sprawiając, że poczuliśmy się mile widziani.

"Więc, kto was wynajął?"

Wyciągnąłem zdjęcie Karen na telefonie i podałem je Eloise.

"To jest osoba, która nas wynajęła. To zdjęcie z jej Facebooka."

Oczy Eloise rozbłysły. "Czy to nie jest właścicielk...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie