Rozdział 261

"Nie jadłam z nią kolacji od wieków. Może ją zaprosimy, a my dwie pomożemy ci w przygotowaniach?"

Widząc, że Joanna już miała plany, nie chciałam jej psuć nastroju. Powiedziałam: "Miałam nadzieję na spokojną kolację tylko z tobą, ale jeśli chcesz się z nią spotkać, skontaktuję się z nią."

"Jeśli b...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie