Rozdział 355

Szczerze mówiąc, nie miałem pojęcia, dlaczego Leo nagle zdecydował się wylać z siebie te wszystkie informacje.

Miał być na delegacji służbowej, więc dlaczego zabrał ze sobą Briar?

Dla mnie to po prostu się nie kleiło.

Ale z drugiej strony, nie mogłem wymyślić powodu, dla którego miałby mnie okłam...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie