Rozdział 658 Telefon komórkowy

Aby uczcić udany rozwód Joanny, kilku z nas postanowiło urządzić prywatną imprezę.

Nikt inny nie był zaproszony, tylko bliscy przyjaciele.

„Wciąż nie mogę uwierzyć. Rozwiodłam się tak łatwo,” powiedziała Joanna, nalewając sobie drinka, wyglądając trochę oszołomiona.

„Co tu jest trudnego do uwierz...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie