Rozdział 678 Kobieta w paszporcie

Moja pierwsza myśl to była Renee. Biorąc pod uwagę sytuację z wiadomościami, działaliśmy pierwsi, nie dając jej wyboru, zmuszając do odwetu w inny sposób.

"Czy wszystkie ekipy budowlane podały wysokie ceny?" zapytałem, mrużąc lekko oczy.

Asher skinął głową. "Tak, przyznaję, schrzaniłem sprawę. Nie...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie